niedziela, 1 maja 2016

Plan treningowy

Hej, chciałam Wam pokazać w jaki sposób układam plan treningowy. Ciężko jest mi przewidzieć co będę robić za miesiąc i ile będę miała nauki dlatego ograniczam się do tygodnia, max dwóch na przód. Zasada zawsze jest taka sama: nie ćwiczę na siłowni codziennie, a tym bardziej tej samej partii ciała. 

Czego potrzebujemy? 

Podstawa to oczywiście kalendarz, jeżeli nie pamiętacie to plan zajęć lub godziny pracy. Do tego notesik  (ja mam ten od Shili) i trochę inspiracji (gazeta, instagram, strony fitness).



Bardzo pomocne mogą się okazać gotowe plany treningowe udostępnione przez trenerki fitness. Ja skorzystałam z mojej ulubionej Kayli Itsines. Na swojej stronie internetowej ma dostępny darmowy tygodniowy program.


Jeżeli nigdy nie miałyście konkretnego planu, warto poprzeglądać sobie różne ćwiczenia - unikniecie sytuacji w której pójście na siłownię będzie się wiązało z siedzeniem na telefonie i bezcelowym chodzeniu między sprzętami.


Rozpiszcie sobie w notesiku jakie ćwiczenia będziecie wykonywać danego dnia, ile serii i ile powtórzeń. Na siłowni możecie sobie wpisywać z jakim obciążeniem ćwiczyłyście - tak będzie Wam łatwiej monitorować Wasze postępy. Notesik od Shili ma w sobie jedną świetną rzecz - sakiewkę do której możecie schować wycinki z gazet z ćwiczeniami. Bardzo przydatna sprawa! 


I tak, ułożyłam sobie plan na 2 tygodnie. Niedziela zawsze wolna, po cwiczeniach na nogi przewiduje ok. 3 dni przerwy. Brzuch wpisałam tylko przy okazji klatki, bo wtedy bardziej intesywnie go ćwiczę, ale generalnie tę partię ciała trenuję co 2 dni (albo do zejścia zakwasów). W piątek albo nogi albo interwały. A jeżeli zajęcia pozwalają to koło południa nogi a wieczorem godzina interwałów  (w formie zajęć fitness).
Przed wakacjami wypadałoby zrzucić troszeczkę tłuszczyku dlatego 2 dni w tygodniu będę sobie fundowac dłuższe bieganie.
Ot taki jest mój plan. Jest to sprawa indywidualna ale mam nadzieję, że trochę Wam pomogłam :)



A na deserek - Raffaello 😄

2 komentarze:

  1. Ciekawa rozpiska :) ja musze bardziej szczegolowo opisywac dane cwiczenia na dana partie moesni bo jestem zapominalska i wszystko bym chciala na raz zrobic 😄😄😄

    OdpowiedzUsuń
  2. A ile czasu ćwiczysz dziennie?

    OdpowiedzUsuń